Niebo tamtego dnia było czyste jak obietnica. Wyszliśmy z mieszkania i trafiliśmy w samo serce świata. Dwoje ludzi spragnionych oddechu, ciszy i traw tańczących na wietrze. Ścieżki ciągnęły się przed nami jak wstążki utkane z zieleni i złota, wijąc się łagodnie wśród falującego morza łąki.
Słońce otulało nas ciepłem, wiatr głaskał po policzkach jak stara przyjaciółka. Kiedy zamykaliśmy oczy wszystko stawało się bardziej intensywne. Śpiew ptaków wybrzmiewał jak symfonia, a kumkanie żab i cykanie koników polnych układały się w najpiękniejszą letnią pieśń.
Unosiliśmy ręce ku niebu jakbyśmy mogli wzlecieć bez bagażu, bez przeszłości... Widzieliśmy sójki błyskające niebieskimi skrzydłami, sroki przysiadające na samotnych gałęziach oraz szybujące wysoko drapieżniki - dostojne i wolne. Gdzieś w oddali kukułka rzucała swoje zaklęcia w rytmie serca.
Usiedliśmy na powalonym pniu w cieniu czterech dębów jak w świątyni bez murów. Pachniało zielenią, kwieciem i spokojem. Przez chwilę milczeliśmy ale to milczenie mówiło wszystko. Każda komórka ciała piła ten moment jak życiodajną wodę. Świat mówił do nas najczystszym językiem natury. A my po prostu byliśmy.
Czasem natura zabiera nas tam, gdzie dusza wreszcie może usiąść i odetchnąć. Pod czterema dębami znaleźliśmy wszystko, czego w tamtej chwili potrzebowaliśmy.
Spokój. Ciszę. Siebie.
Wyjdź dziś bez celu.
A może trafisz w samo serce swojego świata.
/Puszek 🐾/
Wypowiedziane szeptem,
zapisane puszkiem...
Piękny tekst. Kocham zatracić smutki, troski na chwilę. Kocham być otuloną przez Matkę Naturę. Piszesz z pełnią emocji, przyjemnie się czyta.
OdpowiedzUsuńPięknego dnia, życzę, pozdrawiam serdecznie. 💖
Dziękuję Ci z całego serca za te słowa.
UsuńTo dla mnie bardzo ważne, że to, co piszę, porusza, otula, daje chwilę wytchnienia.
Matka Natura naprawdę potrafi przyjąć wszystko — i smutki, i troski… a potem delikatnie je rozwiać wśród śpiewu ptaków i zapachu ziemi.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego tygodnia💖
Pięknie napisane, poetycki tekst prozą, pasuje bardzo do naszych odwiedzin w rogalińskim parku!
OdpowiedzUsuńDziękuję i mam nadzieję, że drzewom w parku też ten tekst by się spodobał😉
UsuńZaczytałam się. Twój tekst wyzwolił wspomnienia. Dobre chwile. Razem i jeszcze z marzeniami. Dziękuję za tę chwilę powrotu i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje słowa mogły dotknąć wspomnień — niech zostaną z Tobą jak ciepły promień w pochmurny dzień.
UsuńPozdrawiam cieplutko🌸
Piękny, poetycki tekst, pisany sercem. Ciepły i skromny. Przyjemnie się czyta Twoje notki/ nie ma w nich sztucznego zadęcia a to warunek dobrej prozy.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Twoje słowa to dla mnie prawdziwa nagroda. Piszę sercem i cieszę się, że to czuć.
UsuńTo prawda, że wędrując po świecie możemy znaleźć tylko siebie, bo widzimy nie to co przed oczami lecz to co w sercu. Jeśli serce jest puste, oczy ślepną.
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane — świat jest lustrem serca. Wędrówka na zewnątrz często jest wędrówką do wnętrza.Bo nie to, co przed oczami, kształtuje nasze spojrzenie, lecz to, co nosimy w sercu.
Usuń.... i otaczała Was miłość :-)
OdpowiedzUsuńco prawda srok u nas nie ma, bo szukają w miastach swojej szansy, ale to są detale, bo są inne zwierzaczki, roślinki, czy grzybki, za to Święty Spokój do miasta się nie wybiera i o to chodzi...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Super napisane. Odnaleźć siebie można tylko w ciszy i spokoju. A gdy się to dzieje na łonie natury….nic nie może być lepszego, według mnie.
OdpowiedzUsuńMarek z Ekwadoru.
Przedmówcy powiedzieli już chyba wszystko na temat tego wpisu. Ja tylko potwierdzę ich słowa. Bardzo przyjemnie czytało się ten wpis, zresztą, jak każdy inny. Masz talent, kobieto, a ja mam słabość do takiej lirycznej narracji.
OdpowiedzUsuńA ja tak sobie lezalam bez celu, sluchalam ptakow i innych bzykadel. Bo nie bardzo moge chodzic, ale lezenie bez celu tez sie liczy, czy nie? ;)
OdpowiedzUsuńPiszesz tak, jakbyś tymi swoimi słowami malowała obraz.
OdpowiedzUsuńDzięki temu przeniosłaś mnie tym opisem do tych miejsc, do tych dębów... dosłownie poczułam, jakbym wędrowała tam razem z Wami.
Pięknie!!!